MTB
Sobota, 7 kwietnia 2012
· Komentarze(0)
Kategoria Rower
Od rana fajna pogoda, więc najpierw na rower wyrusza Petra. Ja w tym czasie trenuję do startu w plebiscycie na "Ojca roku"...
Popołudniu czas na zmianę, ale niestety kiepści się pogoda i postanawiam pokręcić się "wokół domu". Najpierw zaliczam Skoczów, potem Biery i Ustroń. Wychodzi z tego całkiem sympatyczna przejażdżka:)
Popołudniu czas na zmianę, ale niestety kiepści się pogoda i postanawiam pokręcić się "wokół domu". Najpierw zaliczam Skoczów, potem Biery i Ustroń. Wychodzi z tego całkiem sympatyczna przejażdżka:)