Standardowo: Czantoria x4
Środa, 16 lutego 2011
· Komentarze(0)
Kategoria Skitouring
Kiedy w tygodniu planuję jakiś trening ponad 2h, to najczęściej kończy się to na skitourach;) Czantoria pod nosem a dzięki zjazdom trening jest urozmaicony.
Pierwsze podejście to rozgrzewka, za to drugie i trzecie - przyzwoite tempo:) Czwarte, na wyciszenie i do domku.
Stok znowu rewelacyjnie przygotowany, głęboki ukłon w stronę operatorów ratraków, którzy tolerują naszą obecność po zmroku.
Pierwsze podejście to rozgrzewka, za to drugie i trzecie - przyzwoite tempo:) Czwarte, na wyciszenie i do domku.
Stok znowu rewelacyjnie przygotowany, głęboki ukłon w stronę operatorów ratraków, którzy tolerują naszą obecność po zmroku.