Majorka - dzień 5. Dzień odpoczynku
Poniedziałek, 14 marca 2011
· Komentarze(2)
Kategoria Majorka 2011, Rower
Dzień odpoczynkowy. Chyba dobrze się złożyło, że dzień odpoczynkowy, bo pogoda średnia. Trochę kropiło i zaczęło wiać.
Nie było rozbiegania przed śniadaniem, więc przed południem zrobiliśmy "dyszkę" po plaży (46 minut).
Potem pojechaliśmy na piknik rowerowy;) Do plecaka zapakowaliśmy kupę żarcia, znalazło się też jakieś piwo i udaliśmy się na uroczą plażę w Es Mal Pas.
W drodze powrotnej przejazd przez piękną starówkę Alcudii i do hotelu:)))
Nie było rozbiegania przed śniadaniem, więc przed południem zrobiliśmy "dyszkę" po plaży (46 minut).
Potem pojechaliśmy na piknik rowerowy;) Do plecaka zapakowaliśmy kupę żarcia, znalazło się też jakieś piwo i udaliśmy się na uroczą plażę w Es Mal Pas.
Dzień odpoczynku© klakier
Plaża© klakier
W drodze powrotnej przejazd przez piękną starówkę Alcudii i do hotelu:)))